Decyzję o przejściu na CCR podejmowałem 2 lata - w tym czasie nie byłem w stanie znaleźć jednostki, która spełniłaby moje oczekiwania i potrzeby zwiazane z nurkowaniem technicznym i wrakowym. Aż któregoś dnia zobaczyłem rEvo na targach - była to miłość od pierwszego wejrzenia i trochę randka w ciemno... Randka (kurs podstawowy i normoxic) zmieniła sią w trwały związek :) Warto było poczekać te 2 lata i dokonać najlepszego (i jedynie słusznego) wyboru.